czwartek, 19 marca 2020

17. "Bez słów"

Chodzą ulicami ludzie G D
Maj przechodzą lipiec grudzień
e h
Zagubieni wśród ulic bram
C G D

Przemarznięte grzeją dłonie
Dokądś pędzą za czymś gonią
I budują wciąż domki z kart

A tam w mech odziany w kamień
C G
Tam zaduma w wiatru graniu
C G
Tam powietrze ma inny smak
C G D
Porzuć kroków rytm na bruku
Spróbuj znajdziesz jeśli szukasz
Zechcesz nowy świat własny świat


Płyną ludzie miastem szarzy
Pozbawieni złudzeń marzeń
Omijając wciąż główny nurt
Kryją się w swych norach krecich
I śnić nawet o karecie
Co lśni złotem nie potrafią już

A tam w mech...

Żyją ludzie asfalt depczą
Nikt nie krzyknie każdy szepcze
Drzwi zamknięte zaklepany krąg
Tylko czasem kropla z oczu
Po policzku w dół się stoczy
I to dziwne drżenie rąk

A tam w mech...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz